Powolne ogrywanie S03E20 - Venom

Powolne ogrywanie S03E20 - Venom - (karty do Venoma)

Cześć, jestem casualowym graczem, który lubi sobie dość wolno ogrywać wszystko testując (nawet troszkę na siłę) mając "w poważaniu" tempo wydawania dodatków przez FFG ;) Standardowo testuje na solo na 10 scenariuszach z kampanii grając jednak jako standalone na expercie z losowymi modular setami grając do pierwszej wygranej.

Witamy Venoma na pokładzie. Mechanika Venoma to tak właściwie zlepek 3 rzeczy:

• przede wszystkim jego zestawu broni i synergii z nimi związanych. Venom's Pistol, Multi-Gun czynią z ciebie drugiego kapitana amerykę jeśli chodzi o uniwersalność. Zdjęcie 5 zagrożenia, zadanie 6 obrażeń, lub kombinacja tych dwóch właściwie w dowolnym momencie gry. Gorzej, że w przeciwieństwie do wspomnianego Steva musi to najpierw zrobić porządny setup, ale cóż...

• 2ga rzecz to jego umiejka ze strony hero i eventy w wzmocnionym efektem jeśli spełnimy warunek co do rodzaju zasobów użytych do opłacenia danej karty. 2 z nich czyli Grasping Tendrils i Behind Enemy Lines są przepotężny z dodatkowym efektem, Savage Attack zazwyczaj wzmocnienie nam nie robi. Z wspomnianą umiejętnością Symbiotnic Bond spełnienie wymogów jest dziecinnie proste, ale raz kiedyś można się przejechać. Jedna jedyna przegrana gra tym deckiem właśnie miała miejsce, gdy zostały mi 2 karty w decku, wiedziałem że jedną z nich jest Grasping Tendrils więc zostałem na pewniaka na stronie hero, no i... zonk. Nie dobrałem piąstki, Lizard dostał dodatkowej aktywacji i gryzłem glebe.

• Ostatnia najmniejsza rzecz, ale całkiem sympatyczna lorowo to nawiązania do Spider-Man. Spider-Sense to wypisz wymaluj no... spider-sense spidermana ;) Płacimy 2 zasoby i mamy umiejętność pająka. Project Rebirth 2.0 mocno przypomina Aunt May, a Grasping Tendrils to wariacja na temat Webbed Up.

Twórcy w preconie zaproponowali nam justice z dużą dawką kart basic. Pod kątem solo nie wydaje się to najlepszym wyborem, z uwagi na budowę Venomiaka - Mamy możliwość zdejmowania dużej ilości zagrożenia + confuse w arsenale, więc generalnie na problemy z schemami nie powinniśmy narzekać bez względu na aspekt.

• 1wszy pakiet kart jest powiązany z broniami. Co wydaje się na 1wszy rzut oka być sensowne, bo Venom ma synergie z nimi prawda?

  • No więc mamy Side Holster. Domyślnie mamy 3 miejsca na bronie, a i 3 bronie w bazowym arsenale więc jak najbardziej się przyda. Jest max 1 per player, na początku gry nic nie daje więc oczywiście 1 kopia nam wystarczy do szczęścia.

  • No i mamy same bronie. Oczywista oczywistość bo mamy Run and Gun więc im więcej broni tym lepiej. Tylko co nam da dodatkowe użycie Plasma Pistol czy Sonic Rifle? No raczej nie za wiele, a przynajmniej dużo mniej niż po prostu normalna dobra karta bez dodatkowych synergii. Sonic Rifle sobie zostawmy w 2 sztukach, bo to po prostu własnie dobra karciocha nawet bez Run&gun. 3 sztuki to raczej overkill. A plasma pistol... cóż... zapominamy o jego istnieniu.

• No i z pakietów to własciwie by było tyle...

  • jako że bazowo nie mamy żadnego sojusznika to Jack Flag to nasz jedyny przyjaciel. Nie ma tu żadnych synergii z nami, ot jednostka robiąca dużo, ale za to która jest dość wolna. W najbardziej optymalnym scenariuszu zdjemiemy 4 zagrożenia, zadamy 4 obrażenia i przyjmiemy atak złola na klatę. Jedyny problem jest taki, że wyciągnięcie tego zajmie nam 5 tur. ale dalej to całkiem niezła jednostka.

  • Scare Tactic to proste walnięcie 3 obrażeń za 1 zasób. Wymóg z confused to raczej u nas nie problem (o ile przeciwnik Stalwart nie ma rzecz jasna) i niby to nie tak najgorzej w aspekcie, który z obrażeń nie ma słynąć, gorzej jak sobie człowiek przypomni o istnieniu Turn the Tide.

  • Making an Entrance to już raczej karta która pasuje do nas jak pięść do nosa. Po 1wsze wolimy raczej usuwać zagrożenie z Multi-Gun / Behind Enemy Lines a bazową akcje wykorzystywać na atak, dwa że gramy sprawiedliwością, nie mamy problemu ze zmianą na alter-ego, a na alter-ego czeka na nas mnóstwo leczenia z Project Rebirth 2.0. Karta, której totalnie nie potrzebujemy.

  • mamy jeszcze Resourceful które nie jest u nas najgorsze z uwagi na nasze eventy wymagające specyficznego koloru więc Resourceful i fajnie działa po prostu jako zasób z dzikim zasobem i zagrana na stół, byśmy mogli być pewny, że efekt z Grasping Tendrils nam wejdzie.

  • Last but least ;) Star-Lord... tjaa... wspomniałem przy Jack Flag że to nasz najlepszy przyjaciel, bo Star-lord to przyjacielem ciężko nazwać :D żeby nie być gołosłownym to zagrałem go. Raz. W grze w której czułem się mocno pewnie, więc zagrałem Quilla, by szybciej zakończyć gierkę. Dobrałem z niego Shadow of the Past i na prawdo mało brakowało żebym przegrał wygraną grę ;)

No to lecimy. Wyrzucamy 2 kopie Side Holster; 2 kopie Resourceful zamieniamy na 1 kopie Helicarrier dający podobny efekt, ale na stałe; 1 kopie Sonic Rifle; wszystkie egzemplarze Making an Entrance; Plasma Pistol oraz koniecznie, koniecznie wywalamy Star-Lord. Mamy jeszcze całe 11 gier do dyspozycji.

• Wypadałoby uzupełnić trochę tych sojuszników. Deck od razu lepiej śmiga gdy mamy ich jednak tych 4-6. Rocket Raccoon jest po prostu za dobry, by go nie grać Guardianem. Mamy sporo confused, więc zdejmowania zagrożenia aż tyle nie potrzebuje, dużo bardziej wolę w takich deckach prewencje w postaci Counterintelligence na stole, a jak Counterintelligence to i oczywiście Agent Coulson chętnie witamy w drużynie. Na koniec dwa 2-dropy - Wiccan i Quake są świetni jako, że są bardziej agresywni (jak na justice). Zdolność Quake pomaga nam też czyścić Enraged Symbiote, co też jest przyjemne.

• nie widzę sensu grać Scare Tactic ponad Turn the Tide w solo, więc jedynym sensownym pomysłem dla mnie jest granie Scare Tactic i Turn the Tide w jednym decku tworząc dość ofensywną talie jak na Justice, co pasuje do Venoma który potrzebuje mniej zabawek typowo żółtych w porównaniu do innych herosów. A jak i Turn the Tide to i Clear the Area żeby mieć dodatkowe narzędzie do jego odpalania.

I tak by wyglądał nasz deck.

Czysty precon z pudełka ogrywany do 1wszego na standardowych dla mnie scenariuszach na expercie:

• vs. Rhino [Menagerie Medley] - 0 przegranych
• vs. Klaw [Master of Time] - 0 przegranych
• vs. Ultron [Temporal] - 0 przegranych
• vs. Risky Business [Hydra Patrol] - 0 przegranych
• vs. Risky Business [Hydra Patrol] - 0 przegranych

W wersji "na sterydach" na:

• Vermin (CC) [Feral Instict (CC)] - 0 przegranych
• Scorpion (CC) [Temporal] - 0 przegranych
• Lizard (CC) [A mess of things] - 1 przegrana
• Vulture (CC) [Weapon Master] - 0 przegranych
• Kraven (CC) [Space Mirates] - 0 przegranych

I to by było na tyle.