Powolne ogrywanie S03E06 - Solarbeam

Powolne ogrywanie S03E06 - Solarbeam (karty do Galaxy Most Wanted )

Cześć, jestem casualowym graczem, który lubi sobie dość wolno ogrywać wszystko testując (nawet troszkę na siłę) mając "w poważaniu" tempo wydawania dodatków przez FFG ;) Standardowo testuje na solo na 5 scenariuszach z kampanii grając jednak jako standalone na expercie z losowymi modular setami.

Czas na moje podejście do drzewka. Nazwa nawiązuje do ataku z pokemonów, gdzie roślinne poksy się ładowały 2 tury, by zrobić potężny atak. Tutaj jest podobno, tym razem chcemy szybko naładować growth counterami i potem przejść do ostrej ofensywy. Ogólnie często słyszałem o tej koncepcji na etapie zapowiedzi Galaxy Most Wanted, ale po wyjściu do gry już jakoś było tego mało. Tak czy siak, musiałem sprawdzić na własnej skórze jak się tym gra i... naprawdę nie jest źle. Z całą pewnością pod true solo wydaje się silniejszy i przyjemniejszy w pilotażu od wersji na protekcji.

Tutaj decktech będzie znaacznie krótszy niż zazwyczaj, gdyż koncepcja na deck jest tą najbanalniejszą jaką można użyć w MC, gdzie hero odpowiada za kwestie ataku, karty aspektowe za THW, a sojusznicy za obronę. Nie ma tu prawie żadnych synergii, po prostu dobre karty z żółtych do THW, i po prostu szarzy sojusznicy ;)

• Główną ofensywą jest oczywiście "I. AM. GROOT!" na maxa zadaje 10 dmg za 2 zasoby. Dużo, czy mało by tworzyć deck wokoło tego... 1 zasobu mniej i 2 dmg więcej niż klasyczny Swinging Web Kick, niby nie aż tak dużo, ale... robi robotę. Z Deft Focus kosztuje tylko 1 zasób, dołożyć do tego łatwo dostępne basic atk z Vine Spikes i już mamy 14 dmg. Mamy zasoby by zagrać w tej samej turze Root Stomp i już mamy 19 hp. Do tego paru stronników na stole. I to już oznacza one-shotowanie większości 3cich stagów złoli w grze.

• Mamy aż 9 sojuszników. Chyba rekord u mnie jeśli chodzi o nie-niebieski-deck. Przede wszystkim chcemy mięć ochronę naszych growth counterów. Jak już mamy Fertile Ground to nie ma tragedii z przyjęciem 1 hita, żeby podszkoczyć na AE wrócić i przywrócić sobie 6 żetonów w tym czasie. Ale jak już szykujemy się do kontry to nie chcemy tracić growth counterów do defensywy. Przy okazji nasi towarzysze to spore źródło obrażeń. Rocket Raccoon pomaga w czyszczeniu stołu, Wiccan zanim będzie gotowy się poświęcić zdoła też sporo dmg przy odrobinie szczęścia zdobyć, Spider-Man, Quake trochę tych dodatkowych obrażeń tanim kosztem jest.

• Oprócz tego mamy zestaw Clear the Area i Lay Down the Law, by się uporać z konsekwencjami przemian do AE. Uzupełniając Thw sojuszników w zupełności wystarczy do naszych potrzeb.

• Z supportów i upgradów mamy Avengers Mansion i Helicarrier - lubię je grać zawsze, jak gram The Power in All of Us, mając 5 podwójnych zasobów do zagrania ich robią się dużo mniej problematyczne do wystawienia na stół. Dodatkowo obowiązkowo zawsze dla drzewa Deft Focus oraz Under Surveillance obowiązkowo z kolei dla każdego decku do Justice. 1 kopia Skilled Investigator zawsze spoko, jako że kosztuje tylko 0, więc wystarczy de facto dograć 1 kartą, by się zwróciła. Na koniec Sense of Justice, w czyszczeniu stołu bazujemy na eventach, dodatkowo nasze "I am Groot" bez obniżek jest stracznie nie wygodne do grania.

Jeśli chodzi o gameplay standardowo w 1wszej turze zmieniamy sie w Hero Mode mając do dyspozycji 2 growth encountery, jak bóg da wystawiamy 1wsze sojusznika. W 1wszej turze zazwyczaj jeszcze bronimy się, przyjmujemy dmg na klatę drzewem. W 2giej turze zmieniamy się w Alter Ego, więc po 2 turach mamy 4 żetony z samej umiejki z AE,jak Bóg da to dodatkowe z Fertile Ground i Root Stomp, w między czasie powinniśmy mieć już gotowych do umierania sojuszników i powoli można zaczynać się bawić.

Z upgradów samego drzewa kluczowy jest właściwie tylko Vine Spikes. Pozostałymi zazwyczaj się nie przejmuje, wolę dorzucać sojuszników, wbijać już powoli dmg złolowi.

I to by było na tyle.